Jeju :C

Jeszcze tylko 2 dni i szkoła ;/ masakra ;c
Spędziłam te ferie na prawdę bardzo fajnie i miło , to i tak nie wypoczęłam ;c
A gdy przyjdę do szkoły w pierwszym tygodniu czekają mnie same kartkówki i sprawdziany ;//
Chociaż będzie , też dużo wolnych dni w drugim semestrze , to i tak muszę się bardziej postarać , żeby zakończyć z dobrymi w miarę wynikami : ))) To chyba jak na razie ostatnie zdjęcia przed szkołą teraz trzeba trochę powtórzyć i zobaczyć w książki ;/ Chyba , że w Niedzielę znajdzie się czas na parę zdjęć :)))

Mała sesyjka z Siostrą ( http://fashionsmachines.blogspot.com/ ) .
Do stylizacji wykorzystałam naszyjnik  MEGI BLUE, które otrzymałam na Spotkaniu blogerek w Głogowie :))

 

 

 

 

Tłusty czwartek ! :)

OOOO Tak to coś dla mnie ! Uwielbiam słodycze <3 Dzisiaj na obiad pączki !
A dzisiaj jak to przystało , trzeba zjeść pączusie ! :D Ja już od rana się opycham :)
A teraz również miałam duża ochotę na faworki , wiec postanowiłam poszukać przepisy i zaczęłam je robić .
 Wyszły przepyszne , dzisiaj przybędzie mi strasznie dużo kalorii , a co tam  ! Jak szaleć to szaleć :))


A wam jak mija tłusty czwartek ? :*

Siemka Kochani ! :* 
Następny super spędzony dzień ferii ! :))
Myślę , że ten drugi tydzień spędzę w gronie najbliższych przyjaciół , i będę te ferie bardzo mile wspominać . :)) Pogoda dzisiaj była przepiękna , świeci słonko , piękne niebo i jak to w wolne dni , zawsze znajdzie się czas na cyknięcie nowych foteczek :D
Mam nadzieję , że ten tydzień też będzie taki słoneczny i ciepły , oby nie zaskoczył nas żaden deszcz , bo mam już plany na nowe zdjęcia i stylizację :D
  

Wczoraj odbyło się 2 spotkanie Głogowskich blogerek , na którym miałam przyjemność uczestniczyć :)
Spotkanie spędziłyśmy w Cukierni Meryk , gdzie atmosfera była bardzo przyjemna , dzięki wystrojowi ale także przybyłych gości :) Rozmowy jak można się spodziewać były o kosmetykach , ale również o ubraniach , gdzie każda z nas na pewno lubi takie tematy :)) 

Dzięki Pani z kawiarni miałyśmy okazję do spotkania i porozmawiania o krawiectwie  z właścicielka Panią Eweliną Pawlak - Lulu Atlier Krawieckie. 
Gdzie równiez mogłyśmy zobaczyć jak wygląda sklep i pracownia krawiecka  :)

Które bardzo mnie zaintrygowało pomysłowością . Modnym ale i też bardzo szykownym sposobem krawiectwa :) NAPRAWDĘ ZAPRASZAM ! :)

 

Sponsorzy naprawdę miło nas zaskoczyli , dużą ilość kosmetyków , biżuterii ale znalazły się nawet małe żelki -Jelly Belly , które osłodziły nam dzień . :))

 

Wszystkie zdjęcia były robione przez fotografa :)) - http://rutstudio.pl/  .

Wreszcie ferie ! Czekałam na nie , aż w końcu są  ! :))
Od razu wykorzystałam wolny weekend na zdjęcia , może efekty nie są za bardzo zadowalające ( jak dla mnie ) ale myślę , że jakoś przeboleję :))  Wypad na miasto z koleżankami , jak najbardziej udany , trzeba będzie powtórzyć już niedługo :)
Z duża niecierpliwością czekam również na spotkanie blogerek , które odbędzie się w najbliższą sobotę :)) Mam wielką nadzieję , że pogoda mnie nie zawiedzie , a spotkanie będzie bardzo udane :)
A o to parę fotek , jakość słaba ; C

Płyn lawendowy do twarzy FILOMED.

Jest to zdecydowanie najciekawszy produkt , który używałam. Naturalna mieszanka wody lawendowej i olejku lotnego ma na celu ożywienie , odświeżenie a także ukrwienie i zaróżowienie skóry .Stosuje go sporadycznie rano , jednak nie zauważyłam większego zaróżowienia skóry , Jedyny efekt to to , że aplikacja tworzy fajne świeże uczucie i ożywienie .To taki prysznic dla twarzy .
Zwracam dużą uwagę na zapach kosmetyków a , że płyn pięknie pachnie lawendą to przypadł mi do gustu od pierwszego użycia .Produkt jest o tyle fajny , że można go używać do całego ciała , np. latem jako lekka mgiełka.

Kruche ciasteczka <3
Dzisiaj ze względu na ranny ból brzucha , nie poszłam do szkoły . Tak z nudów postanowiłam upiec ciasteczka :) Jak zawszę łatwy i szybki przepis :
- 60-70 dkg mąki  ,
- szklanka cukru ,
- 1 kostka margaryny ,
- 2 żółtka , jedno całe jajko
- 2 łyżki proszku do pieczenia ,
- na czubek małej łyżeczki sody oczyszczonej,
- 3-5 łyżek śmietany , wszystko wymieszać i wyrobić :) Można też dodać olejek zapachowy :)

      

Odżywczy krem do rąk firmy Tołpa .

Krem nosi bardzo intrygującą nazwę -kokon. Produkt skryty jest w 75 ml bardzo ładnym wizualnie opakowaniu .Botaniczne składniki regenerują skórę wrażliwą i suchą . Ze względu na porę roku moje dłonie potrzebują odżywczej ochrony i wzmocnienia .
Krem nawilża moje dłonie w zimne (ale nie tylko) wieczory i pozostawia jest miękkie i delikatne .
Posiada dwie dodatkowe zalety :
ma niesamowity kwiatowy wyczuwalny zapach z nutą miodu , gdy nałożymy grubszą warstwę pod rękawiczki krem zadziała jak maska .
Opakowanie już mi się kończy , jednak jestem pewna , że kupię następne , mimo wysokiej ( jak dla mnie ) ceny około .15/ szt jest dostępny m.in w Rossmanie :)

HEJ WSZYSTKIM ! :)
Chyba bierze mnie jakaś grypa , gardło boli i do tego kaszel ;c  A jeszcze trzeba wytrzymać dwa następne dni w szkole :c Ale za to pogoda zaskakuje , świeci słońce a na termometrze nawet 10 stopni :))
Dzisiaj zobaczycie mnie w dość szykownej wersji . Choć rzadko ubieram się w sukienki to zrobiłam tym razem mały wyjątek i sama zaproponowałam siostrze sesje w sukience bo jak tu się nie oprzeć takiej ładnej i ciepłej pogodzie :)